Kryzys związany ze zwolnieniem Alonso został przełożony
Mecz Ligi Mistrzów pomiędzy Manchesterem City a Realem Madryt, w którym rozstrzygnął się los Alonso, przyciągnął więcej uwagi niż kiedykolwiek. Ostatecznie Manchester City odrobił straty i pokonał Real Madryt 2:1, wśród głośnego buczenia 80 000 kibiców gospodarzy. Jednak dla kibiców neutralnych był to bardzo emocjonujący mecz.
Mbappe był nieobecny z powodu złamanego palca, co uniemożliwiło kibicom rozegranie oczekiwanego pojedynku „Mbappe kontra Haaland”. Rodrygo strzelił gola po asyście Bellinghama, przerywając swoją 1432-minutową niemoc strzelecką. Jednak Rüdiger ewidentnie nie udowodnił, że zasługuje na dalsze noszenie koszulka Real Madryt, prezentując fatalny występ. Vinicius, wyceniany na 150 milionów euro, również nie trafił do siatki. Pomimo porażki, doniesienia wskazują, że Florentino Pérez postanowił dać Alonso kolejną szansę.
Manchester City opuścił Bernabéu z zwycięstwem, skutecznie rewanżując się za podwójną porażkę z zeszłego sezonu. Tymczasem Haaland, noszący koszulka Manchester City z numerem 9, ustanowił kolejny rekord bramkowy, stając się piłkarzem z największą liczbą goli w swoich pierwszych 50 występach w Lidze Mistrzów – z 51 golami na koncie.